Pomnik Braterstwa Broni, czyli „Czterech Śpiących ” wcale nie musi wracać na róg Targowej i Solidarności. Mamy propozycję na całkiem nową lokalizację.
Monument Braterstwa Broni został zdemontowany w 2011 roku na czas budowy drugiej linii metra. Po zakończeniu prac budowlanych ma wrócić na swoje pierwotne miejsce, choć nie chcą tego mieszkańcy okolicznych budynków. Według nowej koncepcji zagospodarowania skrzyżowania Placu Wileńskiego pomnik ma być przesunięty bliżej bloków, co nie spodobało się jego mieszkańcom. Ale powrót „Czterech Śpiących” wywołuje kontrowersje wśród warszawiaków. Jego największym przeciwnikiem jest m.in. Instytut Pamięci Narodowej.
Przenieśmy pomnik w nowe miejsce
Być może pomnik nie powinien wracać na Plac Wileński. Redakcja Nowej Warszawy proponuje przenieść monument w nowe miejsce. Idealną lokalizacją dla „Czterech Śpiących” może być Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przy Żwirki i Wigury na Mokotowie. Jesteśmy przekonani, że w tej lokalizacji pomnik nie budziłby tak skrajnych emocji, co więcej na terenie cmentarza znakomicie mógłby komponować się z otoczeniem. Jesteśmy ciekawi, co myślą o monumencie czytelnicy. Powinien pozostać na swoim miejscu, czy może lepiej przenieść go na Mokotów?