Wojewoda nie zakwestionował uchwały warszawskich radnych, którzy zdecydowali o powiększeniu Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN). To oznacza, że drogowcy mogą zacząć zmieniać organizację ruchu na ponad 250 ulicach na Ochocie i Żoliborzu.
Gdy w zeszłym roku w stolicy SPPN rozrosła się o część Pragi i Woli, wyznaczono ok. 7,5 tys. miejsc parkingowych. Teraz pracy jest dwa razy więcej, bo tegoroczne rozszerzenie – o Ochotę i Żoliborz – to konieczność wyznaczenia ok. 14,5 tys. miejsc parkingowych. Oznacza to zarówno wymalowanie znaków poziomych, jak i postawienie znaków pionowych wskazujących miejsca do parkowania i informujących o strefie, na 145 ulicach Ochoty i 121 ulicach Żoliborza. Powiększona w tym roku strefa będzie w sumie obejmowała ponad 50 tys. miejsc postojowych.
SPPN w nowych dzielnicach planowano uruchomić już we wrześniu, ale pierwszą uchwałę warszawskich radnych, w trybie nadzorczym, uchylił wojewoda mazowiecki. Wobec drugiej uchwały, podjętej na lipcowej sesji, nie podjął podobnych kroków.
Utworzenie strefy to w praktyce zgranie trzech elementów – wyznaczenia jej w terenie, ustawienia parkomatów i aktualizacji aplikacji parkingowych oraz zapewnienia kontroli. Dzięki uprawomocnieniu uchwały, która ma wejść w życie w połowie listopada, możemy ruszyć z pracami nad tym pierwszym elementem. Projekty organizacji ulic dla Ochoty są już zatwierdzone przez inżyniera ruchu, dla Żoliborza powinny być zatwierdzone na dniach. Równolegle trwa przetarg na dostawę i montaż parkomatów. Z kolei umowa na dostawę czterech kolejnych aut do e-kontroli została niedawno podpisana i na początku października powinny być nam one dostarczone.
Jesienne rozszerzenie strefy to przede wszystkim ułatwienie dla mieszkańców wspomnianych dzielnic. Opłaty za kolejne godziny parkowania skłaniają bowiem „przyjezdnych” kierowców do jak najkrótszego zajmowania miejsc postojowych. Dzięki temu mieszkańcom, którzy korzystają z abonamentu i nie płacą za parkowanie, łatwiej zaparkować. Część ulic zostanie przeznaczonych wyłącznie dla aut mieszkańców, przez umieszczenie znaków „zakaz postoju” z adnotacją, że nie dotyczy to posiadaczy abonamentów.
Strefa ułatwia znalezienie miejsca parkingowego również pozostałym kierowcom, bo wymusza rotację aut na parkingach. Wyznaczenie nowego zasięgu SPPN zawsze pozwala też na uporządkowanie przestrzeni ulicy, np. przez wyznaczenie miejsc do parkowania na jezdni, a nie na chodniku, gdzie przeszkadzają pieszym.
Nie jest to prawdopodobnie ostatnie rozszerzenie. Zgodnie z zapowiedziami prezydenta Rafała Trzaskowskiego, po zeszłorocznym ustanowieniu SPPN na Pradze-Północ i na Woli oraz tegorocznym na Ochocie i na Żoliborzu, chcemy zaproponować zmiany w kolejnych dzielnicach.
