Wisłostrada schowana w tunelu aż do Cypla Czerniakowskiego, a nad nim ogromne tereny rekreacyjne inwestycyjne? Koszt budowy tunelu pochłonąłby 300 mln złotych. Ratusz zakłada ukrycie Wisłostrady w tunelu w ramach ogłoszonego konkursu na projekt kolejnego odcinka Bulwarów Wiślanych.
Nowy odcinek Bulwarów Wiślanych miałby powstać od mostu Świętokrzyskiego do Cypla Czerniakowskiego. W konkursie bierze udział 76 pracowni, które do połowy mają muszą złożyć w ratuszu prace koncepcyjne. Do finału zakwalifikuje się tylko 5 pracowni. Wybór projektanta poznamy jesienią, a dokładniej we wrześniu. Ratusz przewidział w kosztorysach także koszty ekspertyzy budowy tuneli.
Nowe miejsca na tunele
Architektów poproszono, by ich projekty uwzględniały budowę w przyszłości nowego tunelu w kierunku Mostu Średnicowego, a także w kierunku Żoliborza. W praktyce oznaczałoby to powstanie terenów, którymi można byłoby spacerować od Podzamcza aż do pomnika Sapera. Być może udałoby się odtworzyć również ogrody Zamku Królewskiego w pierwotnym kształcie. Kiedy miałyby rozpocząć się prace przy budowie nowych tuneli tego nie wiadomo.
Zszyć Warszawę z nabrzeżem
Pomysł przykrycia tunelem trasy Wisłostrady nie jest wcale nowy. Kilka lat temu koncepcję schowania tuneli trasy przygotowali architekci z pracowni . Projekt „Przywróćmy Miastu Rzekę” jest inicjatywą społeczną warszawskiej pracowni architektonicznej – 4am Architekci.
Szczegółowe opracowanie koncepcji dotyczy obszaru ograniczonego Mostem Poniatowskiego, Bulwarem Bohdana Grzymały Siedleckiego, ulicą Karową, oraz Wybrzeżem Kościuszkowskim. Szkicowo został opracowany również teren całego rejonu warszawskiego Powiśla. Wybór opracowywanego rejonu był wynikiem trwających od lat dyskusji na temat zagospodarowania nadbrzeży Wisły, oraz rosnącego zainteresowania tym terenem z okazji organizowanego w Polsce i na Ukrainie święta sportu, czyli EURO 2012.
Projekt zakłada zabudowanie bardzo dobrze skomunikowanego (Metro, Autobusy, Kolej, Tramwaj Wodny itd.) fragmentu lewego brzegu Wisły budynkami, głównie o funkcji kulturalnej i naukowej. W szczegółowym opracowaniu staraliśmy się znaleźć odpowiednie proporcje pomiędzy zabudową, a przestrzenią publiczną oraz zielenią uregulowaną. Znalezienie odpowiednich proporcji pomiędzy takimi przestrzeniami jest kluczowe dla obowiązujących tendencji rozwoju Warszawy.
„Przywróćmy Miastu Rzekę” jest kontrpropozycją do proponowanego przez Miasto kierunku rozwoju, który zakłada zbudowanie w tym miejscu budynków o niskiej intensywności zabudowy, tworzących luźny układ. Takie rozwiązanie nie wykorzystuje potencjału inwestycyjnego, przestrzennego i infrastrukturalnego tego rejonu. Poza tym lokalizowanie dwóch hal sportowych w tym rejonie dubluje funkcję i stanowi konkurencję dla wcześniej zaplanowanych na te cele rejonów takich jak otoczenie Stadionu Narodowego, czy teren Cypla Czerniakowskiego.
Celem inicjatywy jest nie tylko wywołanie na nowo dyskusji o zagospodarowaniu brzegów Wisły, ale przede wszystkim doprowadzenie do zmian w prawie miejscowym.
Architektom zależało na pionierskim podejściu do zmian w kształcie i charakterze miasta oraz zaproponowanie rozwiązań w temacie planowania newralgicznych dla miasta rejonów. W tym przypadku planowanie zachodzi z „dołu do góry”, gdzie to społeczeństwo podaje propozycję rozwiązań i odciąża w ten sposób aparat administracyjny.
Bezpośrednie dojście nad rzekę!
Pomysł przykrycia ruchliwej trasy Wisłostrady jest nienowy. Kilka lat temu udało się schować 696 metrów hałaśliwej trasy w tunelu. Wtedy nie obeszło się bez kontrowersji, ale to dzięki przykryciu Wisłostrady tunelem powstało m.in. Centrum Nauki Kopernik oraz zielone tereny rekreacyjne dla mieszkańców stolicy.
Ratusz chciałby przedłużyć tunel w kierunku południowym o kolejne 220 metrów, żeby sięgał za most średnicowy. Wstępny koszt tej inwestycji oszacowano na 45 mln. złotych. Kolejne 25 mln pochłonęłoby połączenie obu tuneli i wjazdu.
Ratusz chciałby przeznaczyć ten teren pod zabudowę budynków o charakterze kulturalno – rozrywkowym.
Foto: FutuWawa, materiały inwestora
