Wilanów to bez wątpienia jedna z najbardziej kontrowersyjnych dzielnic Warszawy. Wszystko za sprawą słynnego na cały kraj Miasteczka Wilanów, samowystarczalnego osiedla nazywanego złośliwie „Lemingradem”. Niemniej nawet przeciwnicy tej inwestycji muszą przyznać, że Wilanów jest dzielnicą, która ma wiele do zaoferowania swoim mieszkańcom.
Wilanów, mimo położenia na obrzeżach miasta, to jedna z najszybciej rozwijających się warszawskich dzielnic. W przeciągu ostatniej dekady liczba mieszkańców tej części stolicy wzrosła o rekordowe 225%! Trudno się temu dziwić – zdaniem badaczy z Mazowieckiego Ośrodka Badań Regionalnych Wilanów jest dzielnicą o najwyższym poziomie atrakcyjności warunków życia. To właśnie tu oddaje się do użytkowania najwięcej mieszkań w przeliczeniu na 1 tys. ludności, dzielnica wyróżnia się też niskim bezrobociem i wysokim wskaźnikiem przedsiębiorczości wśród mieszkańców. Wilanów bardzo chętnie wybierają osoby o podobnym statusie społecznym: młode, nieźle zarabiające, z dziećmi lub spodziewające się potomstwa. Naturalnie nie umknęło to deweloperom, którzy chętnie stawiają na terenie dzielnicy inwestycje o podwyższonym standardzie. I nic nie wskazuje na to, żeby szybko mieli przestać. Szczególnie, że Wilanów wyróżnia się najniższym odsetkiem gruntów zabudowanych i zurbanizowanych.
– Wilanów to nie tylko nieruchomości z rynku pierwotnego. Na serwisach nie brakuje rozmaitych ofert z rynku wtórnego. Do ponownego obiegu szczególnie często trafiają mniejsze mieszkania, góra dwupokojowe. Jest to spowodowane tym, że w latach 2005–2008 tego typu lokale były chętnie nabywane przez warszawskich singli, którzy teraz wymieniają je na nieruchomości o większym metrażu, odpowiednim dla rodzin – zauważa Maciej Balcerek z warszawskiej agencji architektonicznej Perfect Space.
Wilanów i jego oferta kulturalna
Wilanów to prawdziwe miasto w mieście, ale na terenie dzielnicy znajdują się tylko same osiedla. Najbardziej znaną atrakcję w tej części stolicy stanowi zespół pałacowo‐parkowy, letnia rezydencja króla Jana III Sobieskiego, nazywana najczęściej po prostu Pałacem w Wilanowie. Co ciekawe, pałac wilanowski to jeden z nielicznych budynków w Warszawie, które przetrwały II wojnę światową bez szkody.
Na terenie dawnej ujeżdżalni Pałacu znajduje się założone w 1968 roku przez Janinę Fijałkowską Muzeum Plakatu. Stanowi ono najstarszą placówkę muzealną tego rodzaju na świecie. Zwiedzający mają co oglądać: kolekcja muzeum liczy sobie ponad 50 000 prac. W muzealnych zbiorach znajdują się m.in. prace Stanisława Wyspiańskiego, Stanisława Ignacego Witkiewicza, Pabla Picassa, Andy’ego Warhola czy Alfonsa Muchy.
Niewątpliwą zaletą Wilanowa, choć często pomijaną i ignorowaną, jest jego wielokulturowość. W tej dzielnicy znajduje się nie tylko znana wszystkim świątynia Bożej Opatrzności, ale również oddany do użytku w 1993 roku meczet – jeden z pięciu czynnych w Polsce. Na tym jednak nie koniec. Na terenie dzielnicy funkcjonuje również Stowarzyszenie Buddyjskie, założone przez Małgorzatę Braunek i Andrzeja Krajewskiego.
