Od 19 listopada na mieszkańców Warszawy czeka nowe miejsce spotkań, w którym króluje chleb w wielu odsłonach. W Żywiołach przy ul. Chmielnej 19 można skosztować nie tylko chrupiącego, świeżego pieczywa i pysznych słodkości, lecz także nietuzinkowych połączeń smakowych w ofercie śniadaniowej i wieczornej oraz autorskich drinków. Wszystko tu kręci się wokół smaku chleba, zresztą to właśnie piekarnia jest sercem tego miejsca.
Nowy koncept to połączenie tradycyjnej piekarni z częścią bistro w przestronnej przestrzeni kultowego Domu Towarowego Braci Jabłkowskich przy ul. Chmielnej 19. Przytulne wnętrze o niebanalnym charakterze, pełne zieleni i naturalnych dodatków można podziwiać już z ulicy przez dużą przeszkloną witrynę. Od 7:00 rano do późnych godzin wieczornych klienci mogą skorzystać z bogatej oferty sklepowej – świeżego pieczywa, słodkich i słonych przekąsek, kanapek na ciepło i zimno, zapiekanek, wrapów, ciast, a także kaw z autorskiej selekcji ziaren. W centralnej części lokalu goście mogą obserwować przez szybę, jak piekarze na bieżąco wypiekają ciepły i chrupiący chleb, a także maślane chałki i rogale. Po południu natomiast doświadczeni cukiernicy z kunsztem wypiekają i dekorują także słodkości.
– Żywioły to połączenie czterech elementów niezbędnych do wypieku naturalnego, smacznego pieczywa – mąki, która jest owocem ziemi, wody, ognia, dzięki któremu wypiekamy chleb, a także powietrza, które odgrywa istotną rolę w fermentacji pieczywa oraz niesie ze sobą zapach chrupiącego chleba. Nazwa lokalu oddaje też charakter naszego zespołu, gdzie każdy z nas jest inny, pełen energii i niesamowitych pomysłów, ale wspólnie tworzymy naprawdę zgraną załogę, dla której miłość do chleba i dobrego jedzenia jest wspólnym mianownikiem – tłumaczyKarolina Zajezierska, przedstawicielka piekarniczej rodziny Zajezierskich.
Piekarnia Żywioły przy ul. Chmielnej 19 oferuje również przestronną część restauracyjną, w której miłośnicy jedzenia i dobrego wina mogą ucztować do późnych godzin wieczornych. W ofercie śniadaniowej znajdują się m.in. jajka po florencku, croque madame, owoce w koglu-moglu, szakszuka z halloumi, a także pieczywo na zakwasie na słono i słodko. Oferta wieczorna natomiast to połączenie koncepcji dzielenia się potrawami z autorskimi daniami głównymi. Goście mogą spróbować znanych i lubianych smaków w nowoczesnym wydaniu. W propozycji do wspólnego jedzenia znajdują się, m.in. hummus topinambur, czosnkowy bochenek czy panzanella z burratą, a w ofercie głównej, m.in. wolno pieczony kalafior, gnocchi cacio e pepe z wołowiną, kopytka dyniowe oraz pierś kaczki i ośmiornica z grilla. Całość uzupełniają unikatowe propozycje deserowe, jak pudding chlebowy z Baileys, czy autorskie drinki, będące interpretacją żywiołów.
– Stworzyliśmy miejsce pełne pasji i miłości do pieczywa. Nasz zespół to prawdziwi miłośnicy chleba, którzy spotykając się z wielbicielami jedzenia, chcą się nim dzielić, stąd powstał pomysł na dania do dzielenia. Łączymy tradycyjne smaki z nieoczywistymi dodatkami, serwujemy do tego dobre wino i autorskie koktajle, aby pokazać gościom, że nie tylko znamy się na pieczeniu chleba, ale potrafimy połączyć to z prowadzeniem restauracji na wysokim poziomie. Dużą wagę przyłożyliśmy też do wnętrza, aby goście mogli poczuć się w nim naprawdę dobrze, dlatego postawiliśmy na drewno, ciepłą kolorystykę i dużą ilość zieleni, a ściany ozdobiliśmy ekspresjonistycznymi obrazami Oleny Horhol – dodaje.
Lokal przy ul. Chmielnej 19 to pierwszy i unikatowy format, łączący piekarnię z rozbudowaną częścią bistro. W planach jest rozwijanie sieci w Warszawie. Już wkrótce w kolejnych dzielnicach stolicy pojawią się mniejsze formaty Piekarni Żywioły, w których klienci będą mogli skorzystać z bogatej oferty kulinarnej i sklepowej.
Z pieczywem od czterech pokoleń
Rodzina Zajezierskich to potomkowie Antoniego Nowakowskiego, który prawie 100 lat temu w Nowym Dworze Mazowieckim otworzył małą lokalną piekarnię, zaopatrującą w świeże pieczywo okolicznych mieszkańców. Po latach rozwoju swojej piekarni rodzina wraca do korzeni i otwiera pierwszy lokal gastronomiczny. Nowy koncept opiera się w głównej mierze na tradycyjnej, prostej recepturze, wysokiej jakości składnikach i wieloletniej, przekazywanej z pokolenia na pokolenie miłości do pieczywa.
– Żywioły to połączenie naszej tradycyjnej, rodzinnej receptury przekazywanej od czterech pokoleń i nowoczesnego podejścia do pieczywa. Od niemal stu lat nasza rodzina skupiała się na wytwarzaniu chleba – podstawowego produktu w domach niemal wszystkich Polaków. Pozostajemy wierni naszym recepturom, dodajemy do tego ciekawe, czasem zaskakujące dodatki i smaki, szczyptę rodzinnej atmosfery i bardzo dużo pozytywnej energii. Tworzymy miejsce z klimatem, które przyciąga zapachem i smakiem, pozwalając poczuć się jak w domu – dodaje Karolina Zajezierska.