W Warszawie trwają odbiory techniczne zbiornika retencyjnego. Będzie miał pojemność ponad 20 basenów olimpijskich. To część wielkiej inwestycji, która nie tylko poprawi system zbierania i oczyszczania ścieków, ale zapobiegnie też zalewaniu ulic podczas gwałtownych deszczy.
Budowa zbiornika retencyjnego o pojemności 80 tys. m³ i wysokości do 10 m rozpoczęła się w pierwszej połowie 2017 troku. Aktualnie trwają odbiory. Koszt budowy obiektu wyniósł 91 mln zł. Główną funkcją zbiornika będzie gromadzenie nadmiaru wód opadowych dopływających do oczyszczalni w trakcie intensywnych opadów.
– Niestety, żyjemy w dobie katastrofy klimatycznej: ciągłe zmiany pogody, raz mamy susze, raz ulewne deszcze. W związku z tym potrzebujemy inwestycji takich jak ta tutaj, w Warszawie – powiedział prezydent m.st. Warszawy, Rafał Trzaskowski podczas prezentacji nowego zbiornika. – To jedna z większych tego typu inwestycji w Europie. Kosztuje 100 mln zł. Trwają odbiory, zbiornik jest testowany – dodał.
Trzaskowski: To samorządy walczą z ociepleniem klimatu
Prezydent Trzaskowski podkreślił konieczność pilnej walki ze zmianami klimatu. – Niestety, rząd PiS-u odwraca się plecami od tego wyzwania. Jest jedynym rządem w UE, który nie chce potwierdzić priorytetu neutralności klimatycznej do roku 2050 – zauważył.
Jak dodał, skutki tej polityki widać m.in. na Podkarpaciu, które zmaga się z powodziami, a gdzie od 2015 r. ograniczono inwestycje na ochronę przeciwpowodziową. Prezydent Warszawy potwierdził przy okazji pomoc dla Podkarpacia, jaką oferuje Unia Metropolii Polskich – po 1 zł od mieszkańca. Sama Warszawa przekaże poszkodowanym gminom 1,8 mln zł.
– To właśnie samorządy biorą na siebie ciężar inwestowania i walki z ociepleniem klimatycznym – podkreślił.
Zbiornik częścią wielkiej inwestycji
Budowa nowego zbiornika jest częścią większego planu rozbudowy sieci kanalizacyjnej w Warszawie, który miasto realizuje od kilku lat. W ramach tej inwestycji trwa projektowanie trzech ogromnych kolektorów tranzytowo-retencyjnych: Wiślanego, Mokotowskiego Bis i Lindego Bis. Jednocześnie jest kontynuowana modernizacja 5-kilometrowego kolektora Burakowskiego, a w fazie końcowej jest budowa kolektora Zachodniego na Ochocie – trwają tam odbiory i porządkowanie terenu.
Łączna dodatkowa pojemność retencyjna wyniesie ponad 140 tys. m³.
Rozbudowa i uszczelnienie sieci kanalizacyjnej są ważne z wielu względów. Pozwolą ograniczać konieczność uruchamiania przelewów burzowych w trakcie intensywnych opadów. Pomogą także miastu lepiej radzić sobie z deszczami nawalnymi, które m.in. na skutek zmian klimatu są coraz częstsze. Dodatkowo rozbudowa sieci kanalizacyjnej umożliwi dalszy rozwój miasta oraz przyłączanie kolejnych budynków.
Automatyzacja
Zmodernizowana sieć będzie przystosowana do współdziałania z systemem Real Time Control, który pozwoli służbom MPWiK reagować na zmiany pogody w czasie rzeczywistym. Dzięki temu rozwiązaniu, na dwie godziny przed nadchodzącymi opadami w konkretnych rejonach miasta, będzie można przygotować miejsce do zmagazynowania nadmiaru wód opadowych.
Centralny system sterowania będzie automatycznie zarządzał pracą przepompowni, kolektorów, zbiornika retencyjnego i innych urządzeń, by mogły one transportować lub magazynować nadmiar wody w trakcie intensywnych opadów.
Cały świat stawia na retencję
Warszawa jest jednym z wielu miast na świecie, które inwestują w rozwój infrastruktury kanalizacyjnej. Podobne do stołecznego zbiorniki istnieją m.in. w Rotterdamie (zbiornik o pojemności 1,7 tys. m³), Singapurze (zbiornik o pojemności 38 tys. m³), Hongkongu (zbiornik o pojemności 60 tys. m³, wybudowany w latach 2011-2018), Tokio (zbiornik o pojemności ponad 350 tys. m³, wybudowany w latach 1992-2006).
Jesteś świadkiem wydarzenia w Warszawie lub chcesz podzielić się informacjami na temat nowych inwestycji? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub pisz redakcja@nowawarszawa.pl