Mamy złe wiadomości dla tysięcy mieszkańców stolicy, którzy byli przyzwyczajeni do największego w Polsce Empiku. Popularny i zarazem największy sklep znany wszystkim z nazwy Junior przechodzi do przeszłości.
Od kilku tygodni trwa remont. Pracownicy sklepu o zmianach, które czekają klientów mówią niechętnie. W praktyce napisy, które wiszą na tymczasowych ścianach „Zmieniamy się dla Was na lepsze” wiążą się z bardzo smutną metamorfozą sklepu.
Junior przy Marszałkowskiej przed dziesięciolecia zajmował trzy kondygnacje i był jednocześnie największym sklepem tej sieci w kraju. To tu odbywały się spotkania ze światowymi gwiazdami muzyki i literatury. Teraz ma to się zmienić. Z trzech pięter pozostanie tylko jedna kondygnacja i wszystkie działy będą musiały pomieścić się na jednym piętrze. Co oznacza w praktyce, że klienci będą mieli do wyboru o wiele mniejszy asortyment płyt, czy książek. Nieoficjalnie wiadomo, że na drugim piętrze, gdzie obecnie mieści się dział książki, ulokuje się sklep z akcesoriami sportowymi. Na parterze, gdzie obecnie mieści się m.in dział prasy i kasy, ma powstać drogeria. Na razie nie wiadomo, jakiej sieci. Mały Empik w nowej odsłonie ma działać już od czerwca.
Wszystkie jego działy będą musiały się pomieścić na 1 piętrze wraz z kasami, a także sceną, na której nadal mają odbywać się spotkania z artystami i gośćmi Empiku. Junior w ten sposób pomniejszony o dwa piętra straci po kilkudziesięciu latach status największego Empiku w Polsce. Powodem tego stanu rzeczy miała być decyzja właściciela budynku o nieprzedłużaniu umowy z siecią Empik na kolejne lata.