Architekt Tomasz Geras opublikował w mediach społecznościowych wizualizacje gmachu, który mógłby stnąć w miejscu skweru ks. Twardowskiego przy Krakowskim Przedmieściu. Przed wojną stały w tym miejscu trzy kamienice, których nie odbudowano po wojnie.
Tomasz Geras w miejscu wyburzonych kamienic proponuje całkowicie nową zabudowę, która miałaby domknąć OŚ Saską monumetanym gmachem. Architekt proponuje budowę ogromnego gmachu, który mógłby pełnić funkcję usługową lub nawet mieszkalną.
Zabudowa w tym miejscu nie jest przypadkowym pomysłem, jeszcze przed II wojną światową obecny skwer księdza Twardowskiego był zabudowany trzema kamienicami. W jednej z nich mieściła się m.in. redakcja „Kuriera Warszawskiego”, z którym współpracował m.in. Bolesław Prus, czy Henryk Sienkieiwcz oraz Lucyna Ćwierczakiewiczowa. Jedna z najbardziej poczytnych autorek swoich czasów.
Tomasz Geras proponuje w tym miejscu całkowicie nową zabudowę, która jego zdaniem byłaby spójnym domknięciem Osi Saskiej.

Oś Saska, jedno z najbardziej monumentalnych założeń urbanistycznych Warszawy, obecnie rozprasza się w nieokreślonej pustce skweru przy Krakowskim Przedmieściu. Wydaje się, że wobec planowanej rekonstrukcji pobliskiego Pałacu Saskiego opisana lokalizacja może tym bardziej domagać się swoistego „architektonicznego domknięcia”. Ponieważ przed wojną działka zabudowana była kamienicami o nieco przypadkowych gabarytach, przedstawiamy czysto teoretyczną propozycję zagospodarowania placyku budowlą w duchu tradycyjnym – którą opracowaliśmy kiedyś. – wyjaśnia architekt.
Boczne skrzydła budynku mogłyby nawiązywać do znajdującego się po drugiej stronie ulicy Domu Bez Kantów, zaś pogrążona nisza – w sposób bardziej dosłowny sięgać po wątki klasycystyczne. Dzięki takiemu zabiegowi budynek nie zdominowałby monumentalnością perspektywy Krakowskiego Przedmieścia, jednocześnie zapewniając uroczystą oprawę kończącej się Osi Saskiej.