W ostatnich latach Warszawa zintensyfikowała działania proekologiczne, stawiając sobie za cel przekształcenie stolicy w bardziej zrównoważone i przyjazne miejsce do życia. Inwestycje w zieleń miejską, transport niskoemisyjny oraz walka z niską emisją to tylko niektóre z inicjatyw wdrażanych przez ratusz. Jednak czy te działania przynoszą realne korzyści? I co sądzą o nich mieszkańcy?
Zielona transformacja

Z pewnością najbardziej widoczną zmianą w tkance miejskiej Warszawy jest wzrost liczby terenów zielonych. Miasto systematycznie przekształca zdegradowane przestrzenie w parki, skwery i ogrody społeczne. W ostatnich latach oddano do użytku m.in. Park Zachodni, zrewitalizowano Park Pole Mokotowskie, a także stworzono zielone dachy i ściany na niektórych budynkach publicznych.
– W mojej okolicy powstał nowy park, który stał się ulubionym miejscem spacerów. Zdecydowanie zmienia to jakość życia – mówi Ewa, mieszkanka Śródmieścia. – W ciągu ostatnich lat zauważyłam, że w Warszawie pojawiło się więcej terenów zielonych, co sprawia, że miasto jest bardziej przyjazne.
Miasto rozwija także infrastrukturę dla pieszych i rowerzystów – powstają nowe ścieżki rowerowe, przejścia naziemne i strefy tempo 30. Celem tych działań jest zmniejszenie uzależnienia mieszkańców od samochodów, a co za tym idzie – ograniczenie emisji spalin i hałasu w przestrzeni miejskiej.
Walka o czystsze powietrze

Kolejnym obszarem działań proekologicznych jest poprawa jakości powietrza. Warszawa uruchomiła program likwidacji tzw. „kopciuchów” – przestarzałych pieców węglowych, które należą do głównych źródeł smogu. Od 2023 roku obowiązuje zakaz spalania węgla na terenie miasta, co w teorii powinno znacząco poprawić stan powietrza.
Władze inwestują też w elektromobilność – przybywa stacji ładowania samochodów elektrycznych, a stołeczna flota autobusów miejskich wzbogaca się o kolejne pojazdy elektryczne i hybrydowe.
– Korzystam z elektrycznego samochodu i widzę, jak dużo zmieniło się w kwestii dostępności stacji ładowania – mówi Michał, użytkownik elektryka. – Jednak wciąż uważam, że brakuje miejsc do ładowania, szczególnie w bardziej oddalonych częściach miasta.
Ekologia tylko dla centrum?
Pomimo ambitnych planów, nie wszystkie dzielnice Warszawy korzystają z ekologicznych przemian w równym stopniu. Mieszkańcy obrzeży stolicy wskazują na niedostateczną liczbę punktów zbiórki odpadów, niską dostępność ścieżek rowerowych oraz brak spójnej polityki dotyczącej gospodarki wodnej i energetycznej.
– Zauważyłam, że mimo całych stref zielonych i wspierania rowerzystów, miasto nie dba o podstawowe kwestie, takie jak segregacja śmieci – mówi Ania, mieszkanka Pragi. – Wydaje się, że wszystkie proekologiczne zmiany mają miejsce głównie w centrum, a na obrzeżach nadal brakuje istotnych rozwiązań.
Krytycy wskazują także na zbyt wolne tempo rozwoju odnawialnych źródeł energii. Choć Warszawa rozpoczęła instalację paneli fotowoltaicznych na budynkach publicznych, to wciąż jest to niewielki ułamek potrzeb energetycznych miasta.
Potrzebna spójna strategia
Eksperci zgodnie twierdzą, że działania proklimatyczne muszą być nie tylko efektowne, ale przede wszystkim efektywne. Obok inwestycji infrastrukturalnych potrzebna jest szeroko zakrojona edukacja ekologiczna – zarówno w szkołach, jak i wśród dorosłych mieszkańców. Ważne jest także monitorowanie postępów i transparentność działań miasta.
– Samorząd podejmuje ważne kroki, ale brakuje długoterminowej strategii, która integrowałaby wszystkie działania w ramach spójnej polityki środowiskowej – uważa dr Marta Lis, ekspertka ds. polityki klimatycznej. – Bez tego trudno będzie osiągnąć realną neutralność klimatyczną do 2050 roku, co jest celem zgodnym z unijną polityką Zielonego Ładu.
Warszawa w drodze do zrównoważonej przyszłości
Nie ulega wątpliwości, że Warszawa stara się podążać w stronę zrównoważonego rozwoju. Nowe inwestycje w zieleń, transport publiczny i poprawę jakości powietrza przynoszą pozytywne zmiany, choć nadal nie są one równomiernie odczuwalne w całym mieście. Przyszłość zależeć będzie od determinacji władz, wsparcia mieszkańców i integracji działań na wielu płaszczyznach.
Ostatecznie, to nie tylko liczba drzew i kilometrów ścieżek rowerowych będzie świadczyć o sukcesie ekologicznej transformacji, ale realna poprawa jakości życia – zarówno w Śródmieściu, jak i na peryferiach.