Zabytkowy Domek Mauretański przy ulicy Puławskiej na warszawskim Mokotowie ponownie padł ofiarą wandalizmu. Elewacja jednego z najstarszych obiektów dzielnicy została zamazana farbą w sprayu. To nie tylko akt bezmyślnego niszczenia przestrzeni miejskiej, ale przede wszystkim atak na ważny element kulturowego dziedzictwa stolicy.
Domek Mauretański to unikatowy przykład architektury XVIII wieku, który – mimo burzliwej historii Warszawy – przetrwał niemal w niezmienionej formie. Niestety, ostatnie lata pokazują, że nawet wpis do rejestru zabytków nie chroni go przed dewastacją. Obecny incydent to kolejny przypadek wandalizmu w tym miejscu – kilka lat temu zabytek również został pomazany, a jego renowacja pochłonęła wówczas około 130 tysięcy złotych. Tegoroczne zniszczenia najpewniej znów wygenerują poważne koszty, zarówno finansowe, jak i konserwatorskie.

Specjaliści podkreślają, że usuwanie farby z zabytkowej fasady to proces bardzo złożony. Nie wystarczy użyć chemicznych środków czyszczących – potrzebne są specjalistyczne techniki, które nie uszkodzą oryginalnej struktury muru. Dodatkowo każda taka interwencja wymaga uzgodnień z miejskim konserwatorem zabytków. Nawet najlepiej przeprowadzona renowacja nie gwarantuje, że obiekt odzyska swój pierwotny wygląd – część śladów może pozostać na zawsze.

Choć sprawcy zniszczeń pozostają na razie nieznani, warto przypomnieć, że prawo przewiduje za takie działania poważne sankcje. Zgodnie z art. 108 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, osoba, która niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. To przestępstwo, które nie tylko obciąża budżet publiczny, ale także osłabia tożsamość kulturową miejsca.
Domek Mauretański to coś więcej niż tylko budynek – to fragment miejskiej pamięci, świadek historii dzielnicy, który przez dziesięciolecia opierał się zniszczeniu. Jego dewastacja to brutalne przypomnienie, jak krucha potrafi być materialna forma naszej przeszłości. Dlatego tak ważne jest, byśmy wspólnie dbali o przestrzeń, która nie należy tylko do nas – ale również do przyszłych pokoleń.