W czwartek wieczorem doszło do poważnego pożaru budynku mieszkalnego przy ul. Powstańców w Ząbkach. Ogień objął dach i wyższe kondygnacje bloku. Na miejscu przez wiele godzin z ogniem walczyło kilkudziesięciu strażaków. Miasto uruchomiło punkt pomocy dla poszkodowanych.
W czwartek 2 lipca o godzinie 19:27 wybuchł pożar w wielorodzinnym budynku mieszkalnym przy ul. Powstańców w Ząbkach pod Warszawą. Ogień bardzo szybko rozprzestrzenił się na poddasze i najwyższe piętra, obejmując powierzchnię około 80 na 20 metrów. W akcji gaśniczej uczestniczyło 60–70 strażaków, a sytuacja była trudna ze względu na lokalizację pożaru – dach oraz czwarta kondygnacja wymagały użycia specjalistycznego sprzętu i szczególnej ostrożności. Na miejscu działały także policja oraz zespoły ratownictwa medycznego. Ewakuowano mieszkańców, a władze zapewniają, że nikt nie został pozostawiony bez opieki. Nie odnotowano ofiar śmiertelnych ani ciężko rannych, ale wciąż trwa weryfikacja, czy wszyscy lokatorzy zostali bezpiecznie ewakuowani.

W odpowiedzi na sytuację władze Ząbek utworzyły punkt pomocy dla poszkodowanych w Szkole Podstawowej nr 3 przy ul. Kościelnej 2. Osoby dotknięte pożarem mogą tam uzyskać schronienie, pomoc psychologiczną oraz wsparcie rzeczowe. Na miejscu nieustannie pracują służby ratunkowe oraz przedstawiciele urzędu miasta, którzy koordynują działania pomocowe. Władze apelują do mieszkańców o spokój i współpracę z odpowiednimi służbami, a także przypominają o konieczności utrzymania wolnych dróg dojazdowych dla pojazdów ratunkowych. Zapewniono, że każda osoba, która ucierpiała w wyniku pożaru, otrzyma niezbędną pomoc. Sytuacja jest dynamiczna i kolejne komunikaty będą publikowane w miarę rozwoju wydarzeń. Priorytetem pozostaje bezpieczeństwo mieszkańców oraz skuteczne udzielenie pomocy wszystkim poszkodowanym.