Z najnowszych danych Colliers wynika, że nowa podaż powierzchni handlowych w 2024 r. wyniosła ok. 509 tys. mkw. To najwyższy wynik od 2015 roku. Blisko 440 tys. mkw. nowo oddanej powierzchni powstało w ramach parków handlowych, z czego 7% stanowiły nowe inwestycje w aglomeracji warszawskiej (o łącznej powierzchni blisko 33 tys. mkw.). Jednocześnie rośnie znaczenie modernizacji centrów handlowych oraz intensyfikacja działań w obszarze zrównoważonego rozwoju i transformacji technologicznej. W 2025 roku trend ten będzie się umacniał.
Stolica to jeden z najbardziej dynamicznie zmieniających się rynków handlowych spośród 8 największych aglomeracji w Polsce – obecnie działa tu 59 nowoczesnych obiektów handlowych o łącznej powierzchni najmu wynoszącej 1,8 mln mkw. Wśród nowych obiektów, udostępnionych konsumentom w ubiegłym roku dominowały parki handlowe, zlokalizowane głównie z miejscowościach satelickich. W 2024 zakończono realizację San Park Mysiadło i Atut w Dawidach Bankowych. Otwarto także park handlowy przy Galerii Wołomin, a w dzielnicy Ursus uruchomiono trzeci etap Ora Shopping Center Ursus, w którym ulokowali się najemcy z sektora usług zdrowia i edukacji.
Popularność parków handlowych w skali kraju rośnie – stanowią one już ok. 22% łącznej podaży centrów o wielkości powyżej 5000 mkw. W aglomeracji warszawskiej udział tego formatu formatów zbliżony jest do średniej krajowej. Tradycyjne centra handlowe stanowią 75% powierzchni (-2 p.p. względem średniej krajowej), a centra wyprzedażowe – 3%. Pod względem pustostanów Warszawa jest na poziomie nieznacznie niższym od średniej dla 8 największych aglomeracji – 3,1% v. 3,4%
Rok 2024 na polskim rynku handlowym
Jak podają eksperci Colliers, działalność deweloperów koncentrowała się głównie w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców (47% nowej podaży), które charakteryzują się niewielką konkurencją i dużym potencjałem wzrostu, oraz w ośmiu największych aglomeracjach (31% nowej podaży). Po oddaniu niemal 509 tys. mkw. (463 tys. mkw. w ramach 40 nowo otwartych obiektów oraz 46 tys. mkw. w rozbudowach 16 istniejących obiektów) łączne zasoby powierzchni w nowoczesnych obiektach handlowych na koniec 2024 r. przekroczyły 13,3 mln mkw.
– Parki handlowe od 5 lat stanowią dominujący format handlowy, który odpowiada na potrzeby zarówno inwestorów, jak i konsumentów. Niskie koszty operacyjne, dostępność dla klientów i elastyczność w dostosowaniu oferty do lokalnego rynku sprawiają, że ten model cieszy się niesłabnącą popularnością w coraz mniejszych miejscowościach, a także na obrzeżach głównych aglomeracji, co widać po nowych otwarciach w miastach satelickich stolicy. W aglomeracji warszawskiej w 2024 roku otwarto parki handlowe San Park w Mysiadle, Atut w Dawidach Bankowych, a także rozbudowano Galerię Wołomin o budynek w formacie parku handlowego. Z kolei w dużych aglomeracjach, prócz rozbudów istniejących obiektów, obserwujemy trend polegający na przekształcaniu funkcji centrum lub gruntu, na którym stoi – mówi Wojciech Wojtowicz, starszy analityk w dziale Market Insights, Colliers.
Stabilny popyt
Mimo zmiany podejścia konsumentów na bardziej oszczędnościowe, sprzedaż detaliczna wzrosła o 2,7% r/r, co dodatkowo wspierało popyt na powierzchnie handlowe.
Do głównych sektorów, generujących popyt na powierzchnie w obiektach handlowych należą: dyskonty spożywcze i niespożywcze, marki modowe z sektora budżetowego oraz sklepy z wyposażeniem wnętrz.
– Sieci sklepów dyskontowych rozwijają się zarówno w obiektach wolnostojących, parkach handlowych, jak i centrach handlowych w największych miastach, co wynika ze zmieniających się upodobań klientów. Wysoki popyt na ekonomiczne produkty składnia kolejne sieci do ekspansji w naszym kraju. Przykładowo, w Warszawie, w Galerii Młociny otwarto sklep sieci Action, a w Centrum Szembeka – Woolworth. Z kolei w centrum handlowym Reduta, w którym od lat funkcjonuje m.in. hipermarket Carrefour, działalność rozpoczął dyskont Biedronka, który uzupełnił ofertę spożywczą w obiekcie – mówi Alicja Tucholska-Kuran, senior associate, Dział Powierzchni Handlowych, Colliers.
– Wśród właścicieli obiektów handlowych obserwujemy większą selektywność w doborze najemców i rosnące znaczenie unikatowych konceptów handlowych oraz gastronomicznych. Marki premium oraz innowacyjne formaty, takie jak food halle, znacząco podnoszą atrakcyjność inwestycji, dlatego są tak bardzo pożądane przez właścicieli. W ubiegłym roku w Warszawie debiutowały trzy marki luksusowe: Bulgari i Santoni, które wynajęły lokale przy Placu Trzech Krzyży, oraz Dior, która otworzyła pierwszy własny butik w Domu Handlowym Vitkac. Marki gastronomiczne lokowały się głównie w obiektach wielofunkcyjnych, np. Veselka w Browarach Warszawskich czy Chocobon Home of Sweets w Fabryce Norblina lub w parterach budynków biurowych, np. LUCA w Polna Corner – wymienia Paweł Paciorek, senior associate z Działu Powierzchni Handlowych w Colliers.
Parki utrzymają pozycję
Obecnie w budowie znajduje się 326 tys. mkw. powierzchni handlowej, z czego 75% zostanie zrealizowanych w formacie parków handlowych. Nowe obiekty powstają zwłaszcza w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców (78% podaży w budowie).
– Rok 2025 przyniesie dalszy trend przebudów, modernizacji oraz zmiany przeznaczenia centrów handlowych, w tym rozbiórek i ponownego zagospodarowania nieruchomości. Wzmożone inwestycje w modernizację obiektów wynikają z potrzeby dostosowania ich do nowych standardów zrównoważonego rozwoju oraz zmieniających się oczekiwań konsumentów – zaznacza Marta Cegielnik, associate director, Dział Powierzchni Handlowych, Colliers.
Także w 2025 roku rynek handlowy w Polsce będzie mierzył się z rosnącymi kosztami operacyjnymi, co przełoży się na dalszy, choć mniej dynamiczny niż w poprzednich latach, wzrost opłat serwisowych. Inflacja, prognozowana na poziomie 5%, nadal pozostanie wyzwaniem dla sektora.
– W obliczu ograniczonej nowej podaży, szczególnie w największych miastach, kluczowym czynnikiem konkurencyjnym stanie się dostępność przestrzeni handlowej, a rywalizacja o najlepsze lokalizacje będzie się nasilać – mówi Marta Cegielnik i dodaje: – W odpowiedzi na zmieniające się potrzeby rynku, marki ekonomiczne coraz częściej będą się pojawiać w tradycyjnych centrach handlowych, a wspomniane digitalizacja i transformacja technologiczna staną się nieodłącznym elementem strategii właścicieli i najemców.
