BRAINFARM niezywkłe miejsce na mapie Warszawy!

Nowa przestrzeń kulinarna, która redefiniuje pojęcie miejskiej gastronomii. Brainfarm to więcej niż kawiarnia i bistro   – to miejsce, gdzie natura przenika do wnętrza, a kultura biohackingu staje się codziennym rytuałem. Pierwszy w Warszawie koncept oparty w całości na grzybach funkcjonalnych — od kuchni po kawę, od wnętrza po filozofię marki.

Kilka dni temu otworzyły się drzwi lokalu przy ul. Solec 46 na warszawskim Powiślu. Już od progu gości wita gra światła i struktury: rozproszone światło przebija przez szkło i luksfery, miękko odbijając się od surowych ścian o nieidealnej fakturze – porowatej, naturalnej, przypominającej skórkę grzybów. Tapeta z piór przywodzi na myśl mech, a podświetlone nogi stołów subtelnie nawiązują do bioluminescencji – zjawiska, dzięki któremu niektóre gatunki grzybów rozświetlają mrok lasu.

Centralnym punktem wnętrza jest zielony blat z kamienia Avocatus, wyglądający niczym fragment natury przeniesiony do miasta. To zieleń – wraz z różem obecnym w kinkietach i kaskadowym żyrandolu, inspirowanym boczniakiem różowym – tworzy kolorystyczny leitmotiv Brainfarm. Połączenie barw i światła nadaje wnętrzu puls, w którym harmonia natury spotyka się  z miejską energią.

Za projekt wnętrza odpowiada Patrycja Maria Niedziałkowska, która stworzyła przestrzeń o fakturze emocji. To wnętrze, które się czuje – miękkością, światłem i detalem. Ciepłe drewno, grubo tkane tkaniny i subtelne azjatyckie akcenty budują atmosferę zanurzenia w naturze i w kulturze, w której grzyby zajmują wyjątkowe miejsce. Klimatyczne oświetlenie, ręcznie wykonane lampy projektu Oboladze oraz zielona fontanna w toalecie zamiast klasycznej umywalki dopełniają całości  – tworząc organiczny eklektyzm, który jest znakiem rozpoznawczym Brainfarm.

Ale Brainfarm to nie tylko estetyka – to przede wszystkim smak. Menu Café autorstwa Patrycji Marii Niedziałkowskiej     to odważne połączenie zdrowia, designu i smaku. Grzyby funkcjonalne – lion’s mane, cordyceps, tremella, reishi oraz chaga – pojawiają się w pralinach, sernikach i ciastkach, tworząc doświadczenie kulinarne, które balansuje pomiędzy zdrowiem, a przyjemnością. Menu Bistro, za które odpowiada Tomasz Zaremba, znany z nieszablonowych połączeń, to opowieść o balansie między lekkością kuchni roślinnej a głębią umami, jaką dają grzyby funkcjonalne. Efekt? zskakująco świeży, autentyczny i spójny — dokładnie jak cały koncept.

Marka rozwija się wielowymiarowo. Własny label kawy stworzony we współpracy z HardBeans oraz linia odzieży     w kolaboracji z marką MUUV Apparel to dowód, że Brainfarm myśli szerzej – o stylu życia, nie tylko o posiłku. Oversize’owe bluzy i t-shirty z logo BIOHACKING CULT. stały się manifestem idei, która mówi o świadomym zdrowiu, energii i miejskim luzie.

Nad całością działań kreatywnych, marketingowych i produkcyjnych czuwa IMEN WARSAW – butikowa agencja Marka Kaczmara, jednego ze współwłaścicieli lokalu. To właśnie ona połączyła kreatywne siły We3 Studio z Martą Podogrodzką   i Damianem Żółkowskim, odpowiedzialnymi za brand id, Zuzą Krajewską i PinUp Studio za realizację zdjęćoraz Bartka Grali, który odpowiadał za animacje i materiały wideo oparte na motion design i elementach AI. Efektem tej współpracy jest spójny, pulsujący rytmem miasta świat Brainfarm – estetyczny, świeży i nowoczesny.

Za ideą stworzenia miejsca, które łączy design, zdrowie i energię, stoją Marek Kaczmar, Piotr Pietrzyk i Maciej Szubielski. Jak mówią sami właściciele: „Brainfarm to biohacking na talerzu. Nie chodzi o modę, ale o świadomy sposób życia.” Marka planuje dalszy rozwój – od sklepu online z produktami longevity i suplementami po platformę edukacyjną poświęconą kulturze biohackingu. Już dziś w lokalu można zakupić żelki pod labelem Brainfarm, zawierające lion’s mane i cordyceps.

Wszystko to składa się na koncept niezwykle spójny – od ideologii po wnętrze, od przemyślanych kolaboracji po smak    na talerzu. Brainfarm to nie kolejna modna miejscówka, ale ruch – kultura świadomego życia w wersji premium, zbudowana wokół jedzenia, energii i natury.

Solec 46 — tu biohacking ma swój adres.

Fot. Zuza Krajewska

Masz newsa? Interesujesz się inwestycjami w stolicy i Polsce? Pisz do nas na adres: redakcja@nowawarszawa.pl Śledź nas na bieżąco na Facebooku.

GALLERYWARSAW

Portal o sztuce, modzie i rzemieślniczych outsiderach, zgłębiający najciekawsze zjawiska na scenie twórczej. Łączy współczesne trendy z klasyką, przenikając kulturę wysokiej sztuki z nurtami alternatywnymi. Portal oferuje artykuły, wywiady i relacje z wystaw, promując niezależnych artystów o wyjątkowych stylach i podejściu do tworzenia – od awangardowych obrazów po ręcznie szyte buty.

Wiadomości

Polecane

Muzyka miejsca. Włodek Pawlik i PianoForte na Mokotowie

0
Na warszawskim Mokotowie powstaje miejsce, które łączy architekturę, historię i muzykę. PianoForte to pierwsza w Polsce inwestycja mieszkaniowa z własną, autorską ścieżką dźwiękową –...
×