Na plac Powstańców Warszawy przyjechały prosto z Niemiec dziewięciometrowe planty. Na razie położono je na chodniku, ale wkrótce zostaną posadzone i całkowicie zmienią jego oblicze. pojawiły się rzędy dziewięciometrowych platanów. Na razie położono je na chodniku, czekają na posadzenie.
Przetarg na nasadzenia drzew wygrała firma Palmett. Do końca maja pracownicy tej firmy muszą posadzić190 platany i 4 graby na Świętokrzyskiej. Zastąpią kontrowersyjne drzewa w doniczkach, które pojawiły się na placu i na ulicy Świętokrzyskiej po oddaniu II linii metra.
Sadzone drzewa będą miały 8-9 metrów wysokości i obwód pnia 30-35 cm. Oprócz platanów przywiezionych z Niemiec na placu zostanie posadzonych18 rozłożystych wiśni różowych o wysokości do 3 metrów.
Przestrzeń placu wypełnią żywpołoty oraz kilkanaście tysięcy bylin i kwiatów. Pomiędzy drzewami zostaną zaaranżowane kameralne kąciki do wypoczynku wśród zieleni.
Ale najbardziej widowiskowe będzie 25 siedmiometrowych lip srebrzystych, które zostaną posadzone w specjalnych podziemnych donicach, które będzie można zdemontować podczas budowy parkingu podziemnego, który ma powstać w przyszłości pod placem. Cała metamorfoza placu kosztować będzie około 6 mln złotych. Termin nasadzeń drzew wzdłuż ulicy Świętokrzyskiej i na placu Powstańców Warszawy mija 30 maja.
Foto: Tomasz Reich