Wykonawca II linii metra chyba musiał przejąć się krytyką daszków, które zamontowano przy Dworcu Wileńskim. Trwa montaż kolejnych przy Rondzie ONZ.
Wygląda na to, że tym razem wykonawca się postarał, bo montowane konstrukcje nad wejściami do stacji metra przy rondzie ONZ już nie rażą swoją ciężkością. Przypomnijmy, że mieszkańcy Warszawy nie kryli rozczarowania montowanymi daszkami przy Targowej. Ich wykonanie znacznie odbiegało od tych, które wszyscy znamy z projektów. Konstrukcje raziły ciężkością. Wtedy, budowniczy włoska firma Astaldi, tłumaczyła się, że różnice pomiędzy projektem, a wykończeniem są spore, bo ażurowe rurki nie utrzymałyby daszku.
Zmienili projekt?
Jak widać na zdjęciach konstrukcje mogą być lżejsze i nie muszą wcale przytłaczać swoim ciężarem. Czy wykonawca zmienił projekt? Tego nie wiadomo, ale montowana konstrukcja przy Rondzie ONZ wygląda lepiej. A jak wam się podobają?