Czarne chmury zbierają się nad organizacją Roberta Bąkiewicza. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, chce całkowitego zakazu organizacji marszu na ulicach Warszawy. Stołeczny ratusz złożył do sądu wniosek o delegalizację stowarzyszenia Roberta Bąkiewicza.
W tym roku Rafał Trzaskowski także skierował wniosek do sądu o wydanie zakazu organizacji demonstracji pod hasłem „Niepodległość nie na sprzedaż”. Kilka miesięcy temu zaś do prokuratury trafił wniosek o delegalizację Marszu Niepodległości.
Chciałem przypomnieć, że już w kwietniu bieżącego roku złożyłem wniosek o likwidację stowarzyszenia Marsz Niepodległości za łamanie prawa i sprzeniewierznie się statutowi, m.in. poprzez publiczne promowanie totalitarnego ustroju państwa , nawoływanie do nienawiści, stosowanie gróźb oraz znieważanie świętych symboli Polski Walczącej. Dziś złożyłem także wniosek do prokuratury – m.in. za montaż nielegalnej konstrukcji mogącej stwarzać zagrożenie dla innych. Przypominam także, że od blisko 4 lat na wniosek prezydenta Warszawy toczy się tez postępowanie ws. likwidacji ONR. W tej sprawie nadal cisza.- wyjaśnia Prezydent Warszawy.
Do stołecznego ratusza na razie nie wpłynął żaden wniosek z prośbą o organizację Marszu Niepodległości 11 listopada 2021 r.