Nadchodzące wydarzenie: Prace Pauliny Czarneckiej będzie można zobaczyć podczas Gallery Warsaw: Warszawskie Targi Rzemiosła i Sztuki, organizowanych w ramach Nocy Wieżowców w Hali Koszyki.
W świecie, który coraz częściej pulsuje hałasem, błyskiem i nadmiarem bodźców, twórczość Pauliny Czarneckiej – występującej również pod pseudonimem Malhela Nokto – jawi się jak szept w lesie: niepozorny, ale głęboko poruszający. Artystka wizualna i graficzka, absolwentka Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, tworzy dzieła, które są jak rytuały – misterne, kontemplacyjne i zanurzone w ciszy natury.
Magia grafiki: między krukiem a korą drzewa
Czarnecka specjalizuje się w technikach tradycyjnych – przede wszystkim linorycie i rysunku na drewnie – dzięki którym materialność natury zostaje oddana z niezwykłą precyzją i delikatnością. Nie unika jednak nowoczesnych narzędzi – media cyfrowe stylizuje tak, by przypominały ręczne grafiki: czarno-białe, pełne światła, cienia, drobiazgów. Dzięki temu jej styl pozostaje spójny – mistyczny, leśny, niemal rytualny.
Charakterystyczny motyw kruka przewija się przez wiele jej prac – jest to figura strażnika, przewodnika między światami, symbolu przemiany i tajemnicy. W cyklu dyplomowym „Matka od kruków” (nagrodzonym podczas wystawy DYPLOM 2020 w toruńskim CSW), kruk staje się niemal archetypiczną postacią – opiekunką, towarzyszką w wewnętrznych przejściach człowieka.
Rytuały lasu: ołtarze i gniazda
Wśród przedstawień artystki odnajdujemy obrazy przypominające ołtarze natury – kompozycje złożone z gałęzi, mchu, kości, liści i zwierzęcych sylwetek. Jej prace tchną spokojem Borów Tucholskich, w których artystka dorastała i które – jak sama podkreśla – są niewyczerpanym źródłem inspiracji.
Wrażliwość Czarneckiej na strukturę materiału – słojów drewna, zadziorów papieru, cięcia dłuta – ujawnia się nie tylko w warstwie wizualnej, ale też zmysłowej. Jej dzieła mają w sobie coś organicznego, bliskiego ciału i ziemi.
Sztuka na granicy mody i magii
Choć Paulina Czarnecka nie projektuje ubrań, jej styl ma potencjał inspirujący dla świata mody. Monochromatyczna estetyka, symbole czerpane z kultury pogańskiej i leśnej, precyzyjne, niemal biżuteryjne detale – to wszystko można wyobrazić sobie jako nadruki na tkaninach, hafty czy elementy kolekcji haute couture inspirowanej słowiańskim animizmem.
Współczesna moda coraz chętniej zwraca się ku naturze, rzemieślnictwu i autentyczności – i właśnie dlatego prace Czarneckiej mogą stanowić nie tylko wyzwanie estetyczne, ale i punkt wyjścia do nowych form wyrazu. W czasach, gdy duchowość i ekologia coraz częściej łączą się z estetyką, jej sztuka staje się swoistym kompasem.
Schronienie w sztuce
Paulina Czarnecka – Malhela Nokto – oferuje widzowi nie tylko wizualne piękno, ale też przestrzeń do kontemplacji. Jej prace są jak schronienia – wewnętrzne, ciche, pełne znaków, które należy odczytywać z czułością. To nie moda na sztukę – to sztuka, która staje się modą życia. Leśną, ciemną, ale jakże pełną światła.
Wystawy: Artystka prezentowała swoje prace zarówno w Polsce (Warszawa, Kraków, Katowice, Toruń), jak i za granicą – m.in. w Limie (Peru). Jej indywidualne wystawy odbyły się w Kwidzynie, Świeciu, Koronowie i Chełmnie.
Instagram: @malhela.nokto










