Studiowanie w Warszawie kojarzy się z ogromnym prestiżem. Należy jednak pamiętać, że na ogół w parze ze słowem „prestiż” występuje też drugie, czyli „presja”. Wywiera się ją na młodych ludziach, którzy marzą o udanym życiu zawodowym. Z tego względu – by nie pozostawać w tyle i dorównać rówieśnikom – studenci podejmują pierwszą pracę już podczas studiów. A przy źle ułożonym planie zajęć skutkuje to tym, że młoda osoba praktycznie nie ma czasu na odpoczynek.
Równowaga między życiem prywatnym a nauką i pracą jest niezwykle ważna. Studia w Warszawie jednak często to uniemożliwiają
Work-life balance to wyrażenie, które stało się ostatnio niezwykle modne. A jest przede wszystkim wyrazem buntu ludzi, którzy mają dość pracy ponad siły tylko po to, by udowodnić coś społeczeństwu. Coraz więcej osób szuka pracy, która nie wymaga od nich spędzania dodatkowych godzin w firmie lub zastanawiania się nad różnymi aspektami pracy nawet po powrocie do domu.
Gorzej mają jednak studenci – oni szczególnie silnie odczuwają presję ze strony społeczeństwa. Wszyscy dookoła wymagają od nich, by jak najwcześniej podjęli pracę, bo potem nie będą mieli szans na znalezienie wymarzonej posady. I młodzi ludzie tę pracę podejmują. Jeśli jeszcze grafik zajęć na uczelni jest na tyle sensowny, że zajęcia odbywają się np. 2 lub 3 razy w tygodniu, a kolejne 2-3 dni student może podjąć pracę na pół etatu, to wszystko jest w porządku. Student ma jeszcze trochę czasu dla siebie, swojej rodziny i znajomych. Na ogół jednak grafik jest ułożony w taki sposób, że student kończy całą swoją dzienną aktywność naukowo-zawodową np. o godzinie 21. I wtedy o żadnej równowadze nie może być mowy.
Z tego względu tak ważne jest, by student wybrał uczelnię, która doskonale rozumie, że student to nie robot, a nauka ma umożliwić przede wszystkim jego rozwój. Osoby z Warszawy, które dopiero rozważają wybór studiów, a jednocześnie cenią sobie work-life balance, powinny zainteresować się ofertą studiów w Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie. WSB stara się podchodzić w sposób elastyczny do kwestii godzin zajęć, a także dodatkowych aktywności studentów.
A niestety – rozumie to coraz mniej uczelni.
Więcej informacji na https://www.wsb.pl/warszawa/
