Kameralna zabudowa mieszkaniowa nawiązująca do architektury Żoliborza planowana jest przy ul. Gdańskiej 5/7 na warszawskim Żoliborzu. Firma Greenfields wnioskuje o budowę 38 mieszkań, powstaną nowe tereny zielone, lokale usługowe i rozwiązania proekologiczne. Z myślą o okolicznych mieszkańcach kosztem 4 mln zł inwestor wybuduje ogólnodostępne miejsca postojowe w hali garażowej.
Inwestycja zakłada budowę dwóch wielorodzinnych budynków mieszkaniowych pomiędzy ulicami Gdańską, Bieniewicką, Księdza Zygmunta Trószyńskiego oraz Kolektorską na warszawskim Żoliborzu.
– W ciągu ostatnich lat koncepcja przeszła liczne zmiany, by jak najlepiej odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców oraz uwagi zgłaszane przez miejskich aktywistów – podkreśla Aleksandra Wołodźko, prezes firmy Greenfields.
Zgodnie z oczekiwaniami, inwestor zdecydował się zmniejszyć liczbę mieszkań o ponad połowę – pierwotny wniosek zakładał budowę 100 lokali. Budynki będą też znacznie niższe – zabudowę obniżono z 21,5 do 13 metrów.
Wczoraj Komisja ładu przestrzennego Rady Warszawy pozytywnie zaopiniowała wniosek o budowę bloku przy ul. Gdańskiej w trybie lex deweloper.
Głównym celem było zaprojektowanie architektury, która jak najlepiej nawiąże do języka wczesnego modernizmu, charakterystycznego dla przedwojennych budynków Żoliborza. Dlatego projekt powierzono znanemu architektowi Arturowi Chołdzyńskiemu (projektował m.in. licznie nagradzaną stację metra plac Wilsona). Elewacje budynków nawiążą do charakterystycznych dla Żoliborza długich pierzei budowanych wzdłuż ulic. Będą minimalistyczne, o ponadczasowej estetyce i wykonane z szarej cegły cementowej i tynku.
Zieleń na dziedzińcach i dachach
Inwestycję przy ul. Gdańskiej dopełnią atrakcyjne przestrzenie rekreacyjne i lokale usługowe.
– Istotne miejsce w projekcie zajmuje zieleń, ze szczególnym uwzględnieniem założeń wzdłuż ul. Gdańskiej oraz wewnątrz kwartału – mówi Artur Chołdzyński. – Urządzona zieleń stanowi 68 proc. powierzchni całej działki, z czego powierzchnia zieleni na gruncie rodzimym to 12 proc., a zieleń urządzona na dachach budynków oraz na stropie garażu podziemnego – 56 proc. Oznacza to, że wskaźnik tzw. powierzchni biologicznie czynnej wynosi 0,4. Na dziedzińcu powstanie ogólnodostępny ogród, planowane jest także nasadzenie dwóch szpalerów drzew: wzdłuż pierzei od strony ulicy Gdańskiej oraz na dziedzińcu wzdłuż elewacji ogrodowej.
Na dachach budynków zaprojektowano zielone tarasy, część z nich zostanie udostępniona do użytku wszystkich mieszkańców. Z kolei na dziedzińcu planowane są nasadzenia dwóch drzew w gruncie rodzimym, które, dzięki właściwej ekspozycji oraz dużej ilości miejsca wokół, będą mogły osiągnąć ogromne rozmiary kwalifikujące je do grupy tzw. drzew pomnikowych. Teren ozdobią także krzewy i byliny, a ściany budynków będą porośnięte bluszczem.
Okoliczni mieszkańcy skorzystają z nowego placu zabaw, który będzie dostosowany także do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami. Ponadto przebudowane zostaną istniejące zjazdy z ul. Gdańskiej oraz kanał melioracyjny rzeki Rudawki, w części znajdujący się na terenie inwestycji. Zaprojektowano stojaki dla rowerów w rowerowniach dostępnych z dziedzińca i w podcieniach przy wejściu do lokali usługowych – łącznie dla 146 jednośladów, przewidziano także parkowanie rowerów towarowych.
Z myślą o środowisku. Ogrody deszczowe i recykling wody szarej
W projekcie architekt uwzględnił rozwiązania oszczędzające wodę. Całość wód opadowych zostanie zagospodarowana w granicach działki. Do tego celu zastosowane zostaną urządzenia retencyjno-rozsączające takie jak niecki bioretencyjne, skrzynki i drenaże oraz studnie chłonne, a także ogrody deszczowe i oczka wodne. Oprócz tego, woda deszczowa będzie magazynowana w zbiornikach retencyjnych i wykorzystywana do podlewania zieleni.
To niejedyne rozwiązania zaprojektowane z myślą o środowisku. Projekt przewiduje instalację odzyskiwania tzw. wody szarej (oczyszczana woda z domowych umywalek i pryszniców będzie wykorzystywana do spłukiwania toalet).
Obecnie teren przy ul. Gdańskiej nie jest wizytówką dzielnicy. Zagospodarowania działek, które będzie godne Żoliborza, nie ułatwia nieodpowiadający na potrzeby dzielnicy plan zagospodarowania przestrzennego. Nie był on bowiem aktualizowany od 19 lat.