Pełne szczepienia będzie warunkiem wejścia do klubów nocnych i innych miejscach z dużymi tłumami od jesieni, powiedział Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii. To trzeci kraj w Europie, który wypowiada wojnę antyszczepionkowcom.
Wielka Brytania od kilkunastu dni notuje rekordowe zakażenia Covid-19 w odmianie indyjskiej Delta. Dlatego władze Wielkiej Brytanii postanowiły walczyć z wirusem przez nakładanie ograniczeń dla osób niezaszczepionych przeciwko Covid – 19. Jak podaje Independent od września do klubów nocnych oraz miejsc, gdzie łatwo o skupiska tłumów wstęp będą miały osoby tylko zaszczepione dwiema dawkami szczepionki przeciwko Covid-19.
Boris Johnson zapowiedział, że restrykcje obejmą wszystkie osoby, które nie poddały się szczepieniu.
Zaledwie kilka dni wcześniej zmiany zaostrzające przepisy dotyczące szczepień ogłosił prezydent Francji Emmanuel Macron. Certyfikat covidowy będzie niezbędny od sierpnia w kawiarniach, centrach handlowych i podróżach koleją.
Od połowy lipca podobne restrykcje zapowiedział premier Grecji Kiriakos Mitsotakis zapowiedział ostre zmiany przepisów dla osób niezaszczepionych na Covid-19. Nie mogą wchodzić do restauracji, barów, kin i teatrów. Nowe restrykcje mają wejść w życie jeszcze w drugiej połowie lipca.
W Polsce na razie podobne restrykcje nie obowiązują, ale być może z nadchodzącą czwartą falą pandemii zaostrzenie przepisów być może będzie konieczne.