Pandemia covid- 19 wymiotła pasażerów z komunikacji miejskiej. Najgorzej jest w przypadku nocnych kursów metra, z którego korzysta aż 80 procent mniej pasażerów.
Na początku tego tygodnia ZDM ma podjąć decyzję w sprawie ograniczenia liczby kursów metra. Zarząd Transportu Miejskiego rozważa całkowite zawieszenie nocnych kursów metra w weekendy. Powodem tej decyzji jest bardzo niskie obłożenie pociągów. Nocny ruch stanowczo spadł przez obostrzenia, które wprowadził rząd zamykając dla klientów m.in. bary, restauracje, a także kluby.
Od poniedziałku 16 listopada ZTM zawiesił praktycznie wszystkie połączenia autobusowe linii szkolnych i podjazdy pod szkoły.
- zawieszenie kursowania autobusów linii szkolnych 304, 320 (wraz z korektą trasy linii 154 – wprowadzenie podjazdów do Fortu Radiowo), 323, 332, 379 oraz zawieszenie podjazdów pod szkołę autobusów linii 163, 164 i 201
- zawieszenie kursów szkolnych (oznaczonych „f”) linii 105, 401, 504, 522 (wraz z korektą rozkładu w godzinach popołudniowych)
Teraz ZDM przygląda kursom metra w nocy. Pociągi na I linii metra od piątku od północy aż do sobotniej północy jeżdżą do godziny 2 w nocy. Łącznie mieszkańcy stolicy mogą korzystać aż 16 kursów metra.
Według TVN Warszawa decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w poniedziałek lub wtorek. ZTM jednocześnie zapewnia, że nie ma planów ograniczenia lub całkowitej likwidacji kursowania nocnych autobusów.
Źródło ZTM, tvnwarszawa.pl