Na terenach dawnej stoczni powstaną nowoczesne biurowce, hotele, a także mieszkania (nawet 3,5 tysiąca) i muzeum sztuki współczesnej. Właściciele terenu dawnej Stoczni Cesarskiej, belgijskie firmy deweloperskie Re-Vive i Alides, podpisali w czwartek umowę z pracownią architektoniczną Henning Larsen na opracowanie koncepcji jej zabudowy.
Kopenhaska Henning Larsen to pracownia specjalizująca się w zrównoważonych projektach urbanistycznych, kładąca duży nacisk na tworzenie przestrzeni publicznych i miejsc atrakcyjnych dla lokalnych społeczności.
Po dokładnych analizach wypracowano strategię, która opiera się na istniejących elementach i obiektach, ale proponuje nowe funkcje, a wśród nich takie rozwiązania, jak targ żywności i muzeum sztuki współczesnej. W tej części miasta nie zabraknie też klimatycznej nadbrzeżnej promenady.
Pracownia architektoniczna Henning Larsen z Kopenhagi została zwycięzcą międzynarodowego konkursu na opracowanie koncepcji zabudowy dla terenu Stoczni Cesarskiej, ogłoszonego w maju 2017 r. Zainteresowanie nim było spore, bo zgłosiło się do niego 16 biur urbanistyczno-architektonicznych. Wśród nich, w pierwszym etapie, wybrano trzy: z Holandii, Danii i Włoch. Ostatecznie wybrano propozycję Duńczyków. Umowa na opracowanie koncepcji została podpisana 15 marca, podczas targów nieruchomości w Cannes.
Belgijscy deweloperzy w kwietniu ubiegłego roku powołali spółkę Edonia, po czym zapowiedzieli, że na 16-hektarowej działce stworzą dzielnicę, która będzie tętnić życiem. Mocno wstępny plan zabudowy działki, na której stoją dziś hale i budynki dawnej Stoczni Cesarskiej, zakłada zachowanie niskiej zabudowy w ich sąsiedztwie, a także rewitalizację i adaptację istniejących obiektów do nowych potrzeb. Pojawią się też najprawdopodobniej i dominanty. Te staną jednak w skrajnych punktach dawnej stoczni.
Proponowany projekt daje szansę na to, aby Stocznia Cesarska stała się integralną częścią miasta. W jego ramach powstanie około 3500 mieszkań, a także przestrzenie biurowe, punkty handlowe, miejsca wypoczynku, hotele oraz instytucje kulturalne.
– Różnorodność budynków w połączeniu z dobrze zbilansowaną mieszanką funkcjonalną wzbogaci miejski charakter dzielnicy i jednocześnie wpłynie pozytywnie na możliwość ich komercjalizacji – uważa Maximilian Mendel z REAS, jeden z członków Komisji ds. Jakości.
O wstępnym pomyśle na Młode Miasto pozytywnie wypowiadają się miejscy aktywiści.
– Doceniamy perspektywę użytkownika, którą przyjął zespół Henning Larsen, optymalizując koncepcję widoków na rzekę, poprawiając mikroklimat i proponując sieć elastycznie dostosowujących się do charakteru miejsca przestrzeni publicznych – mówi Paweł Mrozek z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, jeden członków Komisji ds. Jakości.
– Ważne było dla nas zachowanie unikalnych walorów historycznych Stoczni Cesarskiej przy jednoczesnym stworzeniu nowego i silnego połączenia z centrum Gdańska, które również zwiększy integrację społeczną. Dla nas rewitalizacja miast polega na tworzeniu długoterminowej wartości dla danego obszaru – ekologicznie, społecznie i finansowo – podkreśla Jacob Kurek, partner Henninga Larsena.