Podpalenie było najprawdopodobniej przyczyną pożaru kamienicy przy Złotej 83. Co było dokładnie przyczyną pożaru wyjaśni dochodzenie policji. Wczoraj w akcji gaszenia płonącego poddasza brało udział 19 zastępów straży pożarnej. Na miejscu było 56 strażaków. Działania zakończyły się około 2.00 w nocy.
Wiadomo, że spłonęło ponad 100 metrów kwadratowych dachu zabytkowej kamienicy. Na szczęście pożar nie uszkodził konstrukcji budynku. Zabytkowa kamienica Krongolda przy ulicy Złotej 83 od ponad 10 lat stoi pusta i niszczeje. Często zamieszkiwali ją bezdomni. Nadzieja na uratowanie budynku pojawiła się na początku roku, gdy miasto sprzedało słynny „pekin” firmie AFI Europe Poland. Nowy właściciel chce przywrócić funkcje mieszkalne budynku i odtworzyć jej przedwojenny wygląd elewacji. Zaraz po zakupie obiektu inwestor wystąpił o zalecenia konserwatorskie do ratusza. Z rozmowy z obecnym właścicielem kamienicy wynika, że pierwsze prace remontowe mogą rozpocząć się najwcześniej za 1-2 lat. Tyle czasu potrzebują miejscy urzędnicy na wydanie stosownych pozwoleń. Przedstawiciele firmy przyznają, że o pożarze kamienicy dowiedzieli się z profilu Nowej Warszawy na Facebooku.
O pożarze dowiedzieliśmy się z postu zamieszczonego na Facebooka przez Nową Warszawę i Metro Warszawę. Wiemy, że mieszkali tam bezdomni, bo nawet w zeszłym tygodniu kilku z nich przepędziliśmy. Nie jest żadną tajemnicą, bo ekspertyza techniczna zlecona przez Urząd Miasta była częścią dokumentacji przetargowej, że Kamienica jest w bardzo złym stanie technicznym, dlatego my wszystkie miejsca przez, które można było wejść zabezpieczyliśmy. Sposób zabezpieczenia budynku nie różni się niczym od tego jaki był kiedy był w posiadaniu Urzędu Miasta. Niestety, w trakcie ostatniego przeglądu odkryliśmy dziury w murach od strony ulicy Żelaznej i Złotej przez które najprawdopodobniej przedostawali się bezdomni. W dniu dzisiejszym zgłosiliśmy na policji fakt popełnienia przestępstwa. Mamy nadzieję, że sprawa zostanie dokładnie zbadana i pozwoli ustalić sprawców tego pożaru. Z naszej strony dołożymy wszelkich starań żeby pomóc w ustaleniu jego sprawców – powiedział Sebastian Kieć, CEO w firmie AFI Europe Poland.
Kamienicę zniszczył PRL?
Narożna kamienica powstała z inicjatywy Wolfa Krongolda w 1899 roku. Kamienica miała bardzo piękny i bogaty wystrój eklektyczny. Budynek przetrwał wojnę II światową w praktycznie nienaruszonym stanie. W czasach PRL-u ówczesne władze zadecydowały o usunięciu większości bogatych zdobień elewacji, zerwano też wszystkie balkony. Miasto zaczęło przyznawać lokale w kamienicy tzw. ludziom z marginesu. Przez kolejne lata budynek był wyłącznie dewastowany i przez kolejne lata nieremontowany. Nic dziwnego, że 10 lat temu ratusz podjął decyzję o wykwaterowaniu ludzi z obiektu z uwagi na jego fatalny stan techniczny.
Foto: Tomasz Reich