Parlamentarzyści chcą, żeby do budżetu na rok 2022 wpisano pieniądze na budowę nowego hotelu sejmowego. Znany jest wstępny koszt – to ponad ćwierć miliarda złotych. Decyzja ma zapaść w ciągu najbliższych miesięcy – ustalił “Fakt”. Powodem budowy jest chęć mieszkania przez parlamentarzystów w luksusowych warunkach.
Parlamentarzyści spoza stolicy korzystają z Domu Polskiego podczas obrad Sejmu i Senatu. Skarżą się jednak na skromne warunki. W ostatni piątek temat poruszono podczas prac nad projektem budżetu Kancelarii Sejmu na 2022 rok. Według szacunków koszt budowy nowej siedziby na terenie kompleksu parlamentu może wynieść ok. ćwierć miliarda złotych.
– Nie chodzi o to, że ma być budowany z myślą o mnie. Wymogi cywilizacyjne poszły w górę, dlatego w wydatkach należy znaleźć oszczędności, by już coś zaczęło się dziać. Ta inwestycja jest niezbędna – mówił poseł PiS Krzysztof Tchórzewski, omawiając projekt budżetu Kancelarii Sejmu na posiedzeniu sejmowej komisji regulaminowej.
Kancelaria Sejmu rozważa 2 warianty. Pierwszy zakłada powstanie dwóch budynków na 5 i 7 naziemnych kondygnacji i 2 podziemnymi. Byłoby tam miejsce na biura poselskie i pokoje hotelowe. Rozbiórka i budowa miałyby kosztować 285 mln zł. Na posłów i senatorów czekałoby tam 400 miejsc hotelowych. Obiekt byłby wyposażony w basen oraz strefę fitness, a także podziemny parking.
Druga opcja to budynek na 5 naziemnych i 1 podziemną kondygnację bez garażu podziemnego. Koszt miałby być niższy i wynieść ok. 242 mln zł. Na czas rozbiórki obecnego hotelu posłowie byliby wykwaterowani na 3 lata.
Budowa rozpoczęłaby się najwcześniej pod koniec kolejnej kadencji parlamentu (lata 2023-2027).
Źródło Fakt.pl