Epidemia nie odpuszcza, ale jeszcze bardziej niebezpieczny dla mieszkańców Warszawy jest smog. Dziś najbardziej dusi się stolica.
Od kilku dni w całej Polsce wszystkie czujniki wskazują przekroczenie norm zanieczyszczenia powietrza. Najgorzej jest w centrum kraju. Fatalny stan powietrza jest m.in. w Łodzi, gdzie czujniki wskazują około 250-350 proc. przekroczonej normy. W oddalonym od Łodzi o kilka kilometrów Zgierzu zanotowano 452 proc. normy PM2.5. Czerwono i fioletowo jest też w Tomaszowie Mazowieckim, Rawie Mazowieckiej oraz Piotrkowie Trybunalskim.


Fatalny stan powietrza obecnie jest w Warszawie. Większość czujników wskazuje intensywny fioletowy kolor. W niektórych miejscach stolicy PM2.5 jest przekroczone nawet o 615 proc. W pozostałych miejscach czujniki średnio wskazują między 350 a 600 proc.
Warszawa znalazła się na pierwszym miejscu w zestawieniu miast o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu na stronie iqair.com . Za stolicą Polski na drugim miejscu znalazła się stolica północnej prowincji w Tajlandii Chiang Mai, a na trzecim Kijów.

Urząd Miasta st. Warszawy apeluje – #zostańwdomu.
Dobowe stężenie pyłu zawieszonego PM10 może przekroczyć dziś 29.03.2020 r. warszawski poziom ostrzegania (100 mg/m3).
Zalecamy:
– Unikać długotrwałego przebywania na dworze i wietrzenia pomieszczeń
– Ograniczać aktywność fizyczną na dworzehttp://wip.um.warszawa.pl
Dlaczego jest tak źle?
Na to pytanie odpowiada Warszawski Alarm Smogowy:
1. Smog samochodowy to nie tylko spaliny, to również tzw. „unos wtórny”. A im szybciej samochody jeżdżą i im bardziej suche jest powietrze (jak w ostatnich dniach), tym więcej pyłu podnosi się z ulic.
2. Ludzie ciągle palą w kominkach i „sprzątają” działki
3. Mamy suchy wyż a do tego słaby wiatr, więc to co wyprodukujemy zostaje z nami.
Fot: Kuba Jurkowski/ Light At Night
Masz newsa? Interesujesz się inwestycjami w Warszawie? Pisz do nas na adres: redakcja@nowawarszawa.pl Śledź nas na bieżąco na Facebooku.