Od kilku dni trwa końcowy etap prac na budowie stacji Rondo ONZ. Ostatni otwór techniczny w stropie został zalany betonem, a pod ziemię trafiły schody ruchome.
Aż 11 wejść będzie prowadzić do wnętrza stacji Rondo ONZ, sześć z nich jest wyposażonych w schody ruchome. Urządzenia te są już zamontowane. Jeśli zaś ktoś woli ruch, pod ziemię będzie mógł zejść klasycznymi schodami, które wykładane są aktualnie granitem. Nad wszystkimi wejściami trwa montaż charakterystycznych daszków z hartowanego szła.
Stacja jak z obrazka
Sam peron wykładany jest płytami bazaltu. Sufit zaś zdobić będą aluminiowe kubiki. Poza walorami estetycznymi spełnią też funkcję izolacji akustycznej.
Po obu stronach peronu są już torowiska. Teraz robotnicy instalują trzecią szynę, z której pociągi podziemnej kolejki czerpią zasilanie.
Jesienią pojedziemy pod Wisłą?
Centralny odcinek II linii metra ma mieć siedem stacji i połączyć lewo- i prawobrzeżną Warszawę. Te stacje to: Rondo Daszyńskiego, Rondo ONZ, Świętokrzyska, Nowy Świat – Uniwersytet (wcześniej Nowy Świat), Centrum Nauki Kopernik (wcześniej Powiśle), Stadion Narodowy i Dworzec Wileński. Ma być gotowy jesienią tego roku.
Pasażerów wozić ma 20 pociągów Inspiro.
Druga linia metra w całości ma być gotowa najpóźniej do roku 2022. Urzędnicy planują, że kolejne stacje będą budowane etapami. Kolejne trzy mają powstać w kierunku Woli i tyle samo – w kierunku Pragi.
fot. M. Lubieniecka, B. Janaszek, M. Żuchowski