Ceny mieszkań i domów w Polsce ciągle rosną, choć wiele osób liczyło na to, że pandemia wpłynie na obniżenie cen nieruchomości. Wprawdzie w pierwszej połowie 2020 roku ceny nieco wyhamowały i pozostały na takim samym poziomie, aktualnie jednak znów rosną.
- Ceny w pierwszym kwartale 2021 roku
- Gdzie najbardziej wzrosły ceny mieszkań?
- Działki rekreacyjne
Ceny w pierwszym kwartale 2021 roku
Narodowy Bank Polski poinformował, że za pierwszy kwartał 2021 roku pośród 7 największych rynków, przeciętna cena transakcyjna lokalu była o 7,7% wyższa w porównaniu z pierwszym kwartałem roku 2020. Jeśli chodzi o rynek wtórny ceny były nieco niższe. Mieszkanie na rynku wtórnym jest aktualnie trudniej dostępne, ponieważ w czasie pandemii jest mniej chętnych do zmieniania sytuacji mieszkaniowej. Aktualnie za metr lokalu z drugiej ręki trzeba zapłacić o 6,5% więcej niż rok temu. Siedem największych rynków, na podstawie których prowadzi się analizy to Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Gdynia, Łódź oraz Kraków. Dla przykładu najwyższe ceny w pierwszym kwartale były w Warszawie, bo aż 10666 złotych za metr kwadratowy, następnie Gdynia oraz Gdańsk z cenami powyżej 9 tysięcy złotych za metr kwadratowy.
Gdzie najbardziej wzrosły ceny mieszkań?
Wzrost cen mieszkań używanych na terenie Polski był dość zróżnicowany. W roku 2020 ceny mieszkań najbardziej wzrosły w Poznaniu, aż o 17%, drugie z miast to Łódź z wysokim 15% wzrostem. W 2020 roku banki zaostrzyły politykę kredytową. Trudniej było otrzymać kredyt hipoteczny. Obecnie sytuacja się znacznie poprawiła, nawet PKO BP zmniejszyło kwotę udziału własnego do 10%. Zakładano, że pandemia bardziej wpłynie na gospodarkę, dziś już wiemy, że szkody w gospodarce będą mniejsze. Chcąc na bieżąco monitorować sytuację w kraju, jak i przepisy dotyczące nieruchomości, najlepiej kontrolować stronę mieszkanie.pl, na której znajdzie się wszelkie potrzebne informacje.
Działki rekreacyjne
Na skutek ryzyka związanego z zachorowaniem na SARS-CoV-2 Polacy rozpoczęli poszukiwania działek rekreacyjnych. Pobyty wakacyjne wciąż były pod dużym znakiem zapytania. Niektórzy musieli swoje wyjazdy odwołać, ponieważ wakacje wiązały się z ryzykiem zachorowania, a i po powrocie trzeba było przejść kwarantannę. Dlatego też ceny działek rekreacyjnych poszły w górę i tak wysokiego na nie popytu nie było jeszcze nigdy. Na działce rekreacyjnej w otoczeniu zieleni można spędzić czas, w tym urlop, weekendy, czy po prostu popołudnia wolne od pracy, bez konieczności noszenia maseczki, we własnym reżimie sanitarnym.
Czy jest to odpowiedni moment na zakup mieszkania, domu, czy działki rekreacyjnej – każdy musi to przemyśleć indywidualnie. Jak zmieni się sytuacja na rynku nieruchomości w przyszłym roku, tego nikt dokładnie nie wie. Można oczywiście opierać się na prognozach, ale czy będą one tak do końca wiarygodne?
Artykuł sponsorowany