Do Warszawy na stałe przyczepiono łatkę jednego z najdroższych miast w Polsce pod względem cen nieruchomości. I nie ma się co temu dziwić – w końcu jest to stolica Polski oraz jedno z większych miast w Europie Środkowo-Wschodniej. Poza tym Warszawa z roku na rok rozwija się w niebywale szybkim tempie – zarówno pod względem infrastruktury, jak i architektury czy biznesów, które są w niej prowadzone.
W postpandemicznej rzeczywistości Warszawa może okazać się doskonałym miejscem do życia i prowadzenia biznesu – zwłaszcza w obliczu podnoszącej się na nowo gospodarki. Ile w 2021 roku zapłacimy za lokale mieszkaniowe w Warszawie i czy warto się w niej osiedlić?
Jak pandemia wpłynęła na ceny mieszkań w Warszawie?
Wielu inwestorów z zapartym tchem śledziło rynek nieruchomości – zwłaszcza na początku pandemii. Jednak, mimo obiegowej opinii i oczekiwań większości prywatnych oraz instytucjonalnych inwestorów, ceny mieszkań nie zmalały.
Wzrosty cen lokali mieszkalnych nadal występują, choć pandemia je lekko wyhamowała. Jak wynika z danych zgromadzonych przez NBP, ceny mieszkań pod koniec 2020 roku były większe średnio o ok. 10% względem końca roku 2019. Co więcej, w trzecim kwartale 2020 roku ceny mieszkań stale rosły, aby osiągnąć w stolicy wzrost na poziomie nawet 11% względem analogicznego okresu roku 2019.
Przeciętna cena transakcyjna za metr kwadratowy lokalu mieszkalnego w Warszawie wynosiła w 3. kwartale 2020 roku 10 184 zł. Na rynku wtórnym cena za metr kwadratowy wynosiła 9962 zł, a jej wzrost względem analogicznego okresu roku ubiegłego wynosił 7%.
Ceny coraz wyższe, kredyty coraz trudniejsze do zdobycia
Jednym z poważniejszych skutków pandemii było zwiększenie wymagań związanych z przyznawaniem kredytów mieszkaniowych. I choć popyt na nie w całym 2020 roku był wyjątkowo duży (od marca liczba wniosków kredytowych zmalała zaledwie o 15%), to inwestorzy uzyskali zdecydowanie mniej kredytów.
Taka sytuacja wynika przede wszystkim ze względu na podniesienie wymagalnego wkładu własnego na poziom 20%, a niekiedy nawet 30%. Co więcej, banki zwiększyły również swoje marże, które według danych zgromadzonych przez HRE Investments wzrosły od 2,03% w marcu do 2,15% w kwietniu.
Czyli się nie opłaca? Wręcz przeciwnie!
Wszystko wskazuje na to, że w roku 2021 ceny mieszkań będą nieustannie i nieugięcie rosły, a ich jednym możliwym stoperem będzie nasycenie rynku. Innymi słowy: ceny lokali mieszkalnych będą rosły tak długo, dopóki będzie na nie duży popyt. A ten w Polsce wciąż jest przeogromny.
Dlatego też, jeżeli planujesz zakup mieszkania w Warszawie, lepiej się pośpiesz. Im dłuższej będziesz zwlekać, tym większe będą ceny. Jeżeli szukasz atrakcyjnych cenowo mieszkań ulokowanych w najpopularniejszych dzielnicach Warszawy, koniecznie sprawdź ofertę dewelopera Dantex. Tylko się pośpiesz, bo mieszkania sprzedają się dosłownie na pniu i nic nie wskazuje na to, że sytuacja w najbliższym czasie ulegnie zmianie.
Do Warszawy na stałe przyczepiono łatkę jednego z najdroższych miast w Polsce pod względem cen nieruchomości. I nie ma się co temu dziwić – w końcu jest to stolica Polski oraz jedno z większych miast w Europie Środkowo-Wschodniej. Poza tym Warszawa z roku na rok rozwija się w niebywale szybkim tempie – zarówno pod względem infrastruktury, jak i architektury czy biznesów, które są w niej prowadzone.
Artykuł Sponsorowany