Dla początkującego gracza obracanie walutami na Forexie to niełatwe zadanie. Wydawałoby się, że nic prostszego – w końcu obecnie każdy może otworzyć konto u brokera, zasilić je niewielką kwotą pieniędzy i przy pomocy dźwigni finansowej zacząć handlować na globalnych rynkach, w domowym zaciszu. Brzmi prawie jak idylla. Ale to mit. Droga do sukcesu jest długa i kręta, aby zacząć zarabiać (a nie będą to od razu wysokie kwoty), trzeba przygotować się na różne niespodzianki. Żeby jakoś ułatwić sobie początki gry, warto zastanowić się, jakie strategie będą dla nas najlepsze.
Pytając o zdanie doświadczonych traderów, można spodziewać się wielu odpowiedzi – wszakże każdy ma inne doświadczenia i inny stosunek do ryzyka, mniej lub bardziej stalowe nerwy.
Jednak bez wątpienia, wielu poleciłoby day trading jako odpowiednią metodę dla nowicjusza. Oczywiście, najpierw trzeba koniecznie poćwiczyć na koncie demonstracyjnym, a dopiero później inwestować z prawdziwymi pieniędzmi.
Day trading to metoda gry polegająca na zajmowaniu pozycji w trakcie sesji i zamykaniu jej jeszcze tego samego dnia. Czas utrzymania otwartej pozycji może trwać od kilku minut do kilku godzin. Początkującym jednak nie zaleca się kilkuminutówek. 30 minut, godzina, dwie – wydają się najrozsądniejszymi ramami czasowymi.
Gracz stosujący day trading musi stałe śledzić wydarzenia rynkowe i być bardzo skoncentrowany. Stąd częste przekonanie, że jest to trudna strategia. Nikt nie obiecywał jednak, że gra na Forexie jest łatwa, a poziom trudności przy day tradingu będzie w dużej mierze zależał od ilości otwartych pozycji i czasu ich trwania.
Pozycji można otworzyć w ciągu dnia kilka, nawet kilkanaście i kilkadziesiąt – tu znowu warto zaznaczyć, że nowy gracz powinien skupić się “tylko” na kilku i oczywiście wybierać najpłynniejsze pary walutowe. Najlepszym wyborem będzie EUR/USD, ale także inne pary główne. Każdy dobry broker powinien mieć w ofercie wszystkie pary główne oraz wiele innych par. Forex w CMC Markets to ponad 300 par, jest zatem w czym wybierać.
W ramach day tradingu istnieje kilka podkategorii. Początkujący gracz powinien raczej wystrzegać się Skalpingu (wielokrotne kupowanie i sprzedawanie walut w ciągu jednego dnia z użyciem dużego kapitału), natomiast dobrą opcją wydaje się Momentum. Co to takiego? Strategia Momentum dla day traderów polega na otwieraniu pozycji w chwili, gdy pojawiają się ważne raporty rynkowe lub akurat panuje silny trend, natomiast zamykanie pozycji następuje w momencie gdy zaczynają pojawiać się sygnały o zmianie trendu. Jeśli dla konkretnej wybranej przez nas pary walutowej panuje właśnie silny trend, Momentum będzie dobrym wyborem.
Inną wartą polecenia nowym graczom strategią jest tzw. 2% ryzyka, czyli kontrolowanie swojego budżetu. Polega to na tym, aby w pojedynczą transakcję nie inwestować więcej niż 2% naszego kapitału, zaleca się nawet inwestowanie tylko 1%. Taka taktyka daje pewną gwarancję, że nawet jeśli aż 10 transakcji z rzędu zakończy się niepowodzeniem, łącznie stracimy niewielką część naszych zasobów finansowych (przy zainwestowaniu 2% i tak zostanie nam 80% kapitału) . Wielu graczy po pewnym czasie, gdy już nabierze wprawy i pewności siebie, łamie tę zasadę i porzuca tą strategię gdyż chcą zacząć zarabiać więcej – ale zwykle kończy się to tylko większą stratą.
Sztuka tradingu to przecież nie tylko walka o jak największe zyski, ale przede wszystkim o minimalne straty i dlatego trzeba się dobrze zastanowić, zanim zainwestujemy większe kwoty. Inwestowanie 1 do 2% kapitału jest zdecydowanie rozsądną kwotą na początku przygody z rynkiem Forex.
Materiał partnera zewnętrznego