Zakończyła się zorganizowana przez Urząd Dzielnicy Wola ankieta dotycząca kolorowych donic, stojących w Parku Szymańskiego. Mieszkańcy zdecydowali, że pozostaną one w dotychczasowej lokalizacji.
Na początku roku kolorowe donice z placu Powstańców Warszawy trafiły do stołecznych dzielnic, jednak wolska lokalizacja w Parku Szymańskiego wywołała wiele dyskusji. W związku z tym Urząd Dzielnicy Wola zapytał się mieszkańców, gdzie donice powinny stanąć. – W ankiecie, która była dostępna m.in. na naszej stronie internetowej wzięło udział prawie 170 osób. Mieszkańcy zdecydowali, że donice pozostaną w dotychczasowej lokalizacji, czyli w centralnej części Parku Szymańskiego – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola. Ta propozycja otrzymała 67 głosów (39,8 proc.), 54 głosy otrzymała lokalizacja przy dawnym „Pedecie” (32,1 proc.), 30 osób zagłosowało za terenem Parku Szymańskiego od ul. Górczewskiej (17,8 proc.). Jedynie 17 głosów uzyskało podwórko pomiędzy ul. Leszno i Żytnią (10,1 proc.). Blisko połowę głosów oddali mieszkańcy Ulrychowa i Odolan.
Sto dwadzieścia kolorowych donic dekorujących betonowy plac Powstańców Warszawy w centrum miasta zostało przeniesionych do kilku dzielnic, a ich miejsce na placu zastąpiła nowa zieleń. Był to efekt realizacji projektu z budżetu partycypacyjnego polegającego m.in. na wymianie betonowej nawierzchni między jezdniami placu Powstańców na zieleń. Donice musiały zmienić lokalizację, więc Zarząd Dróg Miejskich, zwrócił się pod koniec 2016 r. z zapytaniem do dzielnic, czy wyrażają chęć lokalizacji donic na swoich terenach. Donice stanęły m.in. na Bemowie, Targówku, w Śródmieściu, Wawrze, Wesołej. – Na Woli stanęło 16 donic – cztery na placu obok biblioteki publicznej przy al. Solidarności 88 i 12 (sześć czerwonych i sześć niebieskich) w parku Szymańskiego – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola.