Reprezentacja Polski w pierwszym meczu na mundialu w Rosji przegrała z Senegalem 1:2, ale w Narodowej Strefie Kibica fani Biało-Czerwonych pokazali, jak wygląda prawdziwa miłość do naszej drużyny! Na wydarzenie sprzedano blisko 40 tysięcy biletów.
Już od godz. 14.30 kibice gromadzili się na PGE Narodowym, żeby wspierać reprezentację Polski. Biało-Czerwoni na mistrzostwa świata wrócili po aż 12 latach przerwy. Niestety ich pierwszy mecz w grupie zakończył się porażką.
W pierwszej połowie nieszczęśliwie piłkę do własnej siatki posłał Thiago Cionek, a po przerwie wynik na 2:0 dla Senegalu podwyższył M’Baye Niang.
Polacy kontaktowe trafienie zaliczyli dopiero w 86. minucie, kiedy piłkę do bramki posłał Grzegorz Krychowiak. Do remisu nie udało się już doprowadzić.
Chociaż wynik nie był korzystny dla Orłów Nawałki, na PGE Narodowym byliśmy świadkami prawdziwej, biało-czerwonej mocy. Na kibiców, poza transmisją meczu, czekało także wiele atrakcji. Była m.in. kartoniada, gigantyczna flaga na trybunach o powierzchni 1500 metrów kwadratowych oraz wspólnie odśpiewany Hymn Polski.
Sponsorem głównym wydarzenia była sieć sklepów Biedronka, partnerami Lotto i Grupa Azoty, a patronat honorowy objęła Telewizja Polska S.A.. Wydarzenie zostało zorganizowane przez PGE Narodowy.
Narodowa Strefa Kibica została zrealizowana w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości we współpracy z Biurem Programu „Niepodległa”.