Plac Narutowicza nie będzie zabytkiem?

    0
    210

    Jest nadzieja na to, że plac Narutowicza będzie przebudowany. Mimo tego, że kilka tygodni temu Mazowiecki Urząd Konserwatora Zabytków wpisał układ placu Narutowicza do rejestru zabytków. Miasto zaskarżyło decyzję, bo chce przebudować plac.

    Ochota już od dawna planuje przebudowę tego najważniejszego placu w dzielnicy.  Przyjęta koncepcja, opracowana na podstawie pracy konkursowej z 2013 r., zakłada wyprostowanie oraz zwężenie jezdni i zgrupowanie ich z jednej strony placu. Likwidacji miałaby też ulec pętla tramwajowa, którą miałby zastąpić zwykły tor odstawczy przed placem. W zamian w miejscu starej zajezdni powstałaby przestrzeń dla pieszych.

    Na spotkaniu, które odbyło w marcu tego roku u wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza zapadły decyzje w sprawie kształtu przebudowy placu Narutowicza. To kolejny etap długiego procesu, w skład którego wchodzą m.in. konsultacje społeczne z 2011 i konkurs architektoniczny z 2013 r. W konkursie uwzględniającym wnioski z konsultacji największe uznanie jury i mieszkańców zdobyła praca pracowni Dawos, dlatego to właśnie zespołowi tej pracowni pod kierownictwem dr. Krzysztofa Domaradzkiego powierzono przygotowanie aktualnej koncepcji modernizacji placu, która miała być podstawą do projektu budowlanego. Według założeń prace przy przebudowie placu miały zakończyć się w 2018 roku

    Zgodnie z zapowiedziami, koncepcja ta została na początku 2016 roku przedstawiona mieszkańcom i użytkownikom placu. Wnioski ze spotkań oraz uwagi zostały przekazane do Biura Architektury.

    Pomysł przebudowy placu nie wszystkim się spodobał. Likwidacji pętli przeciwne są organizacje społeczne, które wbrew woli mieszkańców dzielnicy oprotestowały plany dzielnicy. Wśród protestujących stowarzyszeń znalazły się m.in.  Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji, Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej czy Stowarzyszenia Sympatyków Komunikacji Szynowej. Wszystkie organizacje podkreślały wyjątkowy charakter tej pętli dla placu Narutowicza.

    Kilka tygodni temu zupełnie niespodziewanie  Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, który wydał decyzję o wpisaniu całego układu urbanistycznego placu do rejestru zabytków.  Ochronie poddano całą przestrzeń urbanistyczną. Decyzja ta oznacza, że każdy projekt przebudowy będzie wymagał akceptacji służb konserwatorskich. Stołeczny ratusz nie zgadza się jednak z tym postanowieniem i odwołał się od decyzji, kwestionując m.in. granice terenu objętego ochroną. Wniosek rozpatruje Ministerstwo Kultury.

    Kiedy zapadnie decyzja w sprawie odwołania nie wiadomo, ale miasto chce przebudować plac. Za jego przekształceniem jest zdecydowana większość mieszkańców Ochoty.